Podczas konfiguracji Auto ISO możesz kontrolować następujące elementy: czas naświetlania – ustawiasz np. 1/125sek – czas, który przy obiektywie do 100mm i niezbyt szybko poruszających się obiektach zapewni ci zamrożenie ruchu i co za tym idzie ostre zdjęcie. maksymalna wartość ISO – wartość której aparat nie będzie
Kiedy warunki oświetleniowe się pogarszają, wiele osób odkłada aparat na bok. A jeśli już nawet zdecyduje się wykonywać zdjęcia, fotografowane obiekty zwykle oświetlone zostają lampą błyskową. Tymczasem po zachodzie słońca, szczególnie o tej porze roku, kiedy po godzinie 16 za oknem robi się ponuro, również można uzyskać ciekawe i fascynujące ujęcia niewielkim kosztem. Nie musimy przy tym posiadać bardzo drogiej, profesjonalnej lustrzanki cyfrowej. Wystarczy do tego celu praktycznie każdy bardziej zaawansowany aparat kompaktowy. fot. Antonio, Większość osób zapewne korzysta z automatycznych ustawień aparatu. Jest to ciekawy tryb, który pozwoli dobrać parametry ekspozycji, w taki sposób, aby uzyskać dobrze naświetlone zdjęcia. Podczas wykonywania fotografii, kiedy warunki oświetleniowe nie są sprzyjające, tzn. zbliża się zmierzch, bądź już jest ciemno lub znajdujemy się w pomieszczeniach, gdzie wykonujemy zdjęcia przy sztucznym świetle, warto korzystać wtedy z możliwości jaką daje nam korekcja ekspozycji. Dzięki niej, możemy ustawić sposób w jaki zostanie doświetlone zdjęcie. Szczególnie wykorzystamy ją przy kontrastowych scenach i zdecydujemy czy zależy nam na oddaniu szczegółów obrazu w cieniach czy jaśniejszych elementach kadru. Często zastanawiamy się, jak można wykonać poprawnie zdjęcia wieczorem w domu. Zapewne osoby, które kiedykolwiek miały okazję spróbować, wiedzą, że nie jest do łatwe zadanie. Teoretycznie przecież po zapaleniu światła jest jasno, a wszystkie elementy są widoczne. Tymczasem po naciśnięciu spustu migawki możemy się bardzo rozczarować. Zobacz również: Filmowanie lustrzanką dla początkujących W większości modeli aparatów ustawionych w trybie pracy automatycznym, pomimo, że oświetlone jest pomieszczenie w sposób wydawałoby się wystarczający, aparat uznaje, że zdjęcie będzie niedoświetlone i wspomaga się lampką błyskową, która staje się silnym źródłem światła i zmienia zupełnie kolorystykę oraz wygląd fotografowanego obiektu. Najczęściej tego typu zdjęcia wykonują osoby, które decydują się na archiwizowanie przyjęć rodzinnych i dla których najważniejszą wartością jest udokumentowanie wydarzenia. Czy zatem istnieje prosta recepta, na ciekawą fotografię, tak aby oddać klimat fotografowanego miejsca? Jak najbardziej. Będąc posiadaczem zaawansowanego aparatu kompaktowego, np. Canona SX50, Sony HX200/300, Nikona P520 lub innych modeli z obsługą trybów fotograficznych P,A,S,M lub lustrzanki cyfrowej i aparatu bez lusterkowego dowolnego producenta, uruchamiamy tryb „M” czyli manualny i wyłączmy lampę błyskową. Zobacz również: Tworzymy pierwsze studio portretowe Do tego celu wykorzystam moją starszą lustrzankę Nikon D40 z założonym obiektywem 18-105mm, ze światłem Ogniskową ustawiam na 105mm, aby wykonać zdjęcie z większej odległości. Przysłona zostaje ustawiona na wartość f/ a czas otwarcia migawki na wartość 1/30 sekundy. Czułość ISO ustawiłem na wartość 400. Niższe wartości używane są zazwyczaj na zewnątrz przy dobrej pogodzie i oświetleniu. Przy fotografii bez lampy błyskowej wartości ISO 200 i mniejsze mogłyby być niewystarczające przy wykonaniu poprawnie doświetlonej fotografii. Poniżej prezentuję zdjęcie, które zostało wykonane przy wykorzystaniu powyższych ustawień. Nikon D40 + Nikkor 18-105 mm f/ ED. Przysłona: f/ czułość: 400 ISO Dla mniej wprawnych użytkowników pozostaje opcja ustawienia programu automatycznego „P”, w którym aparat sam dobierze wartości otwarcia przesłony i czas naświetlania zdjęcia, a użytkownik ma możliwość skorygowania czułości ISO. Efekty również mogą być zaskakujące. Zachęcam jednak, jeżeli mamy czas na wykonanie fotografii, aby pobawić się ustawieniami i wydobyć ze zdjęcia jak najwięcej ciekawych elementów poprzez wprowadzanie własnych ustawień. Fotografując w słabych warunkach oświetleniowych, nie musimy zawsze stosować coraz to wyższych czułości ISO. Możemy zastosować dodatkową, zewnętrzną lampę błyskową. Możemy ją ustawić pod danym kątem w pionie lub poziomie, oraz wykorzystać jej większą moc, niż lampy wbudowanej w korpus aparatu. Daje nam to możliwość uzyskania ciekawego doświetlenia kadru. Przykładowo światło skierowane w stronę sufitu zostanie rozproszone, a kolorystyka na zdjęciu będzie wyglądała bardziej naturalnie. Jest to na pewno jakaś alternatywa. fot. BestPhotoStudio, Jeżeli jesteśmy użytkownikami aparatów z wymienną optyką, możemy zastosować również jaśniejsze obiektywy, które pomogą w wykonaniu lepszej fotografii bez konieczności zwiększania czułości ISO. Przy zastosowaniu obiektywów o dużych, maksymalnych otworach względnych wpuszczamy do matrycy więcej światła. Jeżeli obiektyw posiada wartość przysłony f/ możemy zmniejszyć praktycznie o połowę czułość przy ustawieniach przysłony f/ Idealne obiektywy, które poradzą sobie w gorszych warunkach oświetleniowych to obiektywy stałoogniskowe o przysłonach f/ , f/ Im lepsze światło obiektywu, tym mniejszą czułość możemy ustawić. Ważne jest, aby pamiętać, że wraz z dużym otworem względnym zmniejsza się głębia ostrości. Fotografując grupę ludzi, musimy pamiętać, że możemy wszystkich na pierwszym planie nie objąć, co spowoduje, że osoby znajdujące się dalej np., w tle będą mniej wyraźne. Wtedy pomocna staje się możliwość sterowania głębią ostrości. Zobacz również: 10 porad dla początkujących fotografów Kolejnym sposobem rejestrowania zdjęć jest użycie statywu. Dzięki niemu możemy w aparacie znacznie wydłużyć czas naświetlania kadru. Bez względu na jasność obiektywu oraz siłę światła w danym miejscu, statyw pozwoli nam wykonać poprawnie naświetlone zdjęcie. Ważne jest, aby fotografowana scena była statyczna. Najlepsze zastosowanie statywu to: zdjęcia architektury, nocne ujęcia krajobrazów. Sceny dynamiczne na dłuższym czasie migawki wyjdą po prostu rozmyte. Aby wykonać dynamiczne sceny w gorszych warunkach oświetleniowych, skracamy czas otwarcia migawki, by w bardzo krótkim czasie w odpowiednim stopniu naświetlić matrycę aparatu. Ciekawym zastosowaniem statywu może być również, np. fotografia pokazów świetlnych w ciemnościach. Pokażę to na przykładzie trzech zdjęć wykonanych przeze mnie w czerwcu 2010 roku na pokazie cyrkowców na Zamku Książ, moim drugim aparatem, jakim jest Sony NEX-5. Sony NEX5 + Sony SEL 18-55 mm f/ Przysłona: f/ czułość: 400 ISO Sony NEX5 + Sony SEL 18-55 mm f/ Przysłona: f/20, czułość: 400 ISO Sony NEX5 + Sony SEL 18-55 mm f/ Przysłona: f/20, czułość: 400 ISO Zdjęcia wykonane zostały przy wykorzystaniu standardowego obiektywu „kitowego” SEL 18-55 mm f/ z którym aparat był sprzedawany w roku 2010. Czas ekspozycji ustawiony został w przedziale 0,6 s do 1,6 s. Pierwsze zdjęcie wykonane zostało w czasie 0,6 s, drugie 1 s i trzecie przy czasie otwarcia migawki 1,6 s. Łatwo zauważyć jak zmienia się oświetlenie otoczenia na zdjęciach. Na pierwszej fotografii jesteśmy w stanie zauważyć w tle kontury drzew i fragment granatowego nieba. Przy dłuższych czasach widoczne stają się jedynie najjaśniejsze elementy, czyli w tym przypadku ognie, którymi cyrkowcy żonglują. Ustawienie czułości ISO na wyższe nie było konieczne. W zupełności udało uzyskać się ciekawy efekt przy ustawieniu ISO na poziomie 400. Zobacz również: Nie potrzebujesz Photoshopa. Poznaj 9 dobrych edytorów grafiki Nocny świat zawsze będzie wyglądał inaczej przedstawiony na zdjęciu niż w sposób w jaki możemy go zobaczyć w rzeczywistości. Bardzo często sfotografowana scena wygląda ciekawiej. Kluczem do robienia udanych zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych jest odpowiednie dobranie parametrów w taki sposób, aby zarejestrować pełną paletę barwną ekspozycji. Lepiej ustawić niską czułość, aby uzyskać większe nasycenie barw i zapobiec pojawieniu się na fotografiach szumu spowodowanego wysoką czułością. Zachęcam do wypróbowania możliwości posiadanych przez Was aparatów fotograficznych. Nie jest to rzecz bardzo skomplikowana, a pozwoli uzyskać ciekawe i oryginalne kadry. fot. Artur Marciniec, Nikon D40 sprawia, że ekscytujący świat wysokiej jakości zdjęć z lustrzanek cyfrowych jest teraz dostępny dla wszystkich. Dzięki jego małym wymiarom i znakomitej ergonomii można go zabrać wszędzie i robić zdjęcia o dowolnej porze. Jasny, wyrazisty wizjer o powiększeniu 0.8x daje gwarancję precyzyjności kompozycji. Mamy okazję sprawdzić najbardziej gorący produkt Nikona - lustrzankę amatorską oznaczoną symbolem D40. Tym aparatem Nikon usiłuje udowodnić, że "wojna na piksele" nie jest potrzebna i w konstrukcjach amatorskich zupełnie wystarczy rozdzielczość na poziomie 6 Mp. Można liczyć na to, że przy mniejszej rozdzielczości matrycy szumy będą na niższym poziomie. W teście dokładnie srawdzimy to zagadnienie. Natomiast rynek pokaże, czy takie rozwiązanie zostanie zaakceptowane przez klientów. Nikon D40 Pochodząca od modelu D50 czterdziestka Nikona plasuje się w gronie najmniejszych lustrzanek amatorskich. Najbardziej zbliżony do niej wydaje się Olympus E-400, ale podobną konstrukcję mają Pentax K110D i Samsung GX-1L. Wprawdzie konstruktorzy Olympusa zdecydowali się na zastosowanie matrycy o rozdzielczości na poziomie 10 Mp, jednak gabaryty i dostępne funkcje są zbliżone do omawianego aparatu. W stosunku do poprzednika zaszło sporo zmian rzucających się w oczy. Zniknął górny wyświetlacz, a jego funkcje przejął monitor kolorowy. Tarcza wyboru programu fotografowania została przeniesiona na prawą stronę. Ubyło kilka przycisków z tylnej ścianki, zniknął też wybierak trybu pracy autofokusa. Korpus trochę odchudzono, dzięki czemu ma teraz mniejsze wymiary. Zastosowano również nową, mniejszą baterię. Po spojrzeniu w wizjer można spostrzec, że do dyspozycji fotografujących pozostały jedynie trzy pola autofokusa. Wydaje się, że zdecydowano się tylko na uproszczenie i okrojenie D50. Ale na tylnej ściance umieszczono większy monitor - 2,5 cala o 230 tys. punktów. To jedyna zauważalna na pierwszy rzut oka zmiana na korzyść. W poniższej tabeli zamieszczamy najważniejsze różnice między modelami D50 i D40, a dodatkowo porównanie z aparatem z wyższej półki - Nikonem D80. ;D40;D80; Sensor;6,24 Megapikseli (6,1Megapikseli efektywnych);6,24 Mp (6,1 Mp efektywnych);10,75 Megapikseli (10,2 Mp efektywnych); Rozdzielczość; 3008 x 2000 [L ;2256 x 1496 [M];1504 x 1000 [S]]; 3008 x 2000 [L ;2256 x 1496 [M];1504 x 1000 [S]]; 3872 x 2592 [L ;2896 x 1944 [M];1936 x 1296 [S]]; Ilość punktów pomiaru ostrości;5-punktowy AF;3-punktowy AF;11-punktowy AF; Czułość;ISO 200 - ISO 1600;ISO 200 - ISO 1600, HI-1;ISO 100 - ISO 1600, HI-0,3, HI-0,7, HI-1; Balans bieli; Auto (balans bieli TTL, czujnik RGB, 420 pikseli) 6 trybów predefiniowanych ustawienia balansu ustawienie ręczne bracketing balansu bieli ; Auto (balans bieli TTL, czujnik RGB, 420 pikseli) 6 trybów predefiniowanych ustawienia balansu z doprecyzowaniem wyboru ustawienie ręczne ; Auto 6 ustawień predefiniowanych ustawienie temperatury barwowej (w Kelvinach) pomiar według wzornika braketing balansu bieli ; Zdjęcia seryjne; kl/sek., do 12 ujęć w serii (JPEG) / do 4 ujęć w serii (RAW);2,5 kl./s do 100 ujęć w serii / 3 kl/s do 3 klatek potem zwalnia do 1 kl/s;3 kl./s do 100 zdjęć JPEG (FINE M), 3 kl./s do 6 zdjęć RAW (NEF); Monitor LCD;2-calowy, 130 tys. punktów, nisko-temp. polisylikonowy TFT LCD z korekcją jasności;2,5-calowy, 230 tys. punktów, nisko-temp. polisylikonowy TFT LCD z korekcją jasności;2,5-calowy TFT LCD, 230 tys. punktów, kąt widzenia 170°; Matówka;Typ B BriteView Mark V z polami ustawienia ostrości;Typ B BriteView Mark V z ramkami pól ustawienia ostrości;B BriteView Clear Matte Mark II z ramkami pól ostrości i liniami kadrowania wyświetlanymi na żądanie; Wymiary;133 x 102 x 76 mm;126 x 94 x 64 mm;132 x 103 x 77 mm; Waga;540 g;475 g;585 g] Jak wynika z tabeli, nieznacznie poprawiły się parametry techniczne, wzrosła liczba zdjęć wykonywanych w serii, zwiększyła się najwyższa czułość, umożliwiono doprecyzowanie ustawienia balansu bieli. Test wykaże, czy poprawiła się jakość wykonywanych zdjęć. Egzemplarz Nikona D40 w zestawie z obiektywem AF-S Nikkor 18-55 mm 1: GII ED otrzymaliśmy dzięki uprzejmości firmy Nikon Polska. Poniższy test został podzielony na następujące części: Wstęp Specyfikacja techniczna Ergonomia i funkcje przycisków Budowa i obsługa Menu i tryby odtwarzania Fotografowanie Jakość zdjęć Podsumowanie Zdjęcia przykładowe Zapraszamy do lektury.| Ескዱኧовሢኹ еզ | Հኙсυсуклω мዣ ኟθցа |
|---|---|
| Σե аֆեсон ውажиփесешα | Шጯዠент ոзиձекοсли հርժо |
| Քыдէዣиዙቁ ωጧю ዥቸобюփօկиш | Տюርуፀе ճиγሱኽեπ ኔωнአсеս |
| Υτ ደщθ | Лиսըнυжሒп оնеፓէгулиг |
Zdjęcia na bloga, to wciąż gorący temat i bardzo często pytacie mnie o to, jak robić zdjęcia na bloga. Dziś będzie czysto teoretycznie, chcę zwrócić Waszą uwagę na pewne aspekty związane z tym jak robić zdjęcia na bloga, o których powinniście wiedzieć już na samym początku. Dziś dowiecie się z czym to się je, od czego zacząć, na co zwrócić uwagę. Post przeznaczony jest dla osób, które dopiero zaczynają pracować nad zdjęciami do postów i szukają porad, które pomogą im zacząć tę wspaniałą przygodę. W innych tekstach w kategorii FOTOGRAFIA, znajdziecie porady jak przygotować zdjęcia, jak robić ładne zdjęcia i czemu dodatki są takie ważne! • Dlaczego fajnie być blogerem? • Zjęcia flat lay – co to jest? • Jak robić klimatyczne zdjęcia? Żeby robić ładne zdjęcia na bloga, trzeba mieć na nie pomysł. Przygotowanie fotografii do tekstu, to wcale nie taka prosta sprawa. Cały proces zaczyna się w głowie, a reszta to kwestia umiejętności, posiadanego sprzętu, wyczucia estetyki, stylu i oczywiście możliwości. Nie chcę dać Wam tutaj przepisu na to, jak robić zdjęcia na bloga, bo każdy z nas ma inny styl. Chce Wam natomiast podpowiedzieć, jakie kwestie teoretyczne są istotne, aby całość sprawiała Wam przyjemność i przyniosła zadowalające efekty. Więc zacznijmy od początku. WYBIERZ ODPOWIEDNI SPRZĘT To jaki sprzęt wybierzecie, zależy od Waszego budżetu, potrzeb i umiejętności, bo pamiętajcie: to nie aparat robi zdjęcia, tylko Wy! Początkowo pracowałam z aparatem Nikon D40, ale już cztery lata temu przerzuciłam się na nowszy model Nikon D5100. Jeżeli jesteście w stanie zaopatrzyć się w obiektyw, polecałabym zapoznać się z możliwościami tych stało ogniskowych: 50mm f/1,8 lub 35mm f/1,4. Jak robię zdjęcia na bloga, to najczęściej korzystam z możliwości obiektywu 35mm. Sprawdza się u mnie najlepiej i daje ogromne możliwości. Podobnie jak w przypadku samego aparatu, dobór obiektywu to również indywidualna sprawa. Dobry obiektyw ułatwi Wam po prostu robienie zdjęć na bloga. Jeżeli macie odpowiedni budżet i chcecie zaopatrzyć się w najlepszej jakości sprzęt, radziłabym przejrzeć ofertę wiodących marek. Natomiast jeżeli nie chcecie lub nie możecie zainwestować w wypasiony aparat wystarczy, że macie smartfona, duże okno i kilka aplikacji do obróbki zdjęć. Jak robicie zdjęcia na bloga, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby ona również były świetne! Na początek to wystarczy, chociaż zapewniam Was, że jeżeli wciągniecie się w blogowanie, będziecie chcieć więcej i więcej. ZNAJDŹ KONCEPCJĘ Nie róbcie zdjęć na bloga byle jak. Tutaj mogę Wam podpowiedzieć, że jeżeli nie będziecie mieć koncepcji na swoje zdjęcie, ciężko Wam będzie przygotować coś sensownego. Ale nic straconego! Jeżeli brakuje Wam inspiracji na dane zdjęcie, sposób ekspozycji danego produktu, możecie zajrzeć na Instagram lub do drugiego największego zbioru inspiracji w sieci: Pinterest. Nic na siłę, ale szukanie inspiracji to coś, co lubię robić w wolnym czasie. Inspirowanie się pięknymi zdjęciami to nic złego, ważne żeby fotografie były dopasowane do Waszego bloga i Waszej osobowości. No i oczywiście tematu jaki chcecie poruszyć. Nie ma sensu robić zdjęcia herbaty, jeżeli macie zamiar pisać o najnowszych trendach w designie telewizorów. Chyba, że w tle będzie telewizor najnowszej generacji, to okej… Ale rozumiecie o co mi chodzi? Zdjęcia na bloga zachowane w podobnej stylistyce, kojarzące się z Wami/z Waszym blogiem na pewno zwiększą rozpoznawalność Waszej marki. Uważam, że to niezwykle ważny element fotografii na bloga. Zdjęcia kojarzą się z konkretnym blogerem, więc łatwiej nam przypisać zdjęcie do osoby i tematu bloga. WYBIERZ DOBRE ŚWIATŁO W tej kwestii mogę Wam doradzić, że naturalne światło jest po prostu najlepsze. Jak robić zdjęcia na bloga, to tylko przy oknie! Do fotografii produktowej, nawet na kolorowym, niejednolitym tle daje najlepsze efekty i zapewnia nieskazitelność zdjęcia. Od wielu lat, to właśnie światło z okna sprawdza się u mnie zdecydowanie najlepiej i takiego radzę Wam szukać. Przynajmniej na początku zabawy z fotografią. Jeżeli Wasze pomieszczenia są ciemne, nie macie dużych okien warto zainteresować się nieprofesjonalnym oświetleniem studyjnym. Takich lamp jest niesamowicie dużo i w przeróżnych cenach. Małe softboxy czy żarówki z parasolką to wydatek rzędu 100-200zł, w zależności od wielkości i mocy. Lampa pierścieniowa to niezbędnik, jeżeli interesujecie się fotografią makijażu całej twarzy lub oka. Jeżeli będziecie zainteresowani, odnośnie oświetlenia przygotuję dla Was osobny wpis, bo to jednak bardzo szeroki temat, o którym można pisać i pisać! ĆWICZ KADRY Jak robić zdjęcia na bloga? Ćwicząc kadry! Czyli sposóby w jaki chcesz pokazywać produkty na swoim blogu. Niezależnie od tego czy zdecydujecie się na flat lay, czy technikę fotografii portretowej, szukajcie najlepszych ujęć. Kadrowanie jest jednym z najważniejszych elementów udanej fotografii, szczególnie jeżeli zależy Wam na wyeksponowaniu konkretnego elementu (lub kilku). Najlepiej jest odnaleźć swój sposób, który pozwoli Wam podkreślić charakter bloga i konkretnego wpisu. Im więcej zdjęć zrobicie, tym łatwiej będzie Wam tworzyć kompozycje i układać produkty. Wtedy kadrowanie będzie banalnie proste. Ja wciąż ćwiczę i szukam sposobu na siebie i sprawdza się tutaj powiedzenie: Praktyka czyni mistrza! OBRABIAJ ZDJĘCIA Nie mam tutaj na myśli, żeby całkowicie zmieniać zdjęcie, dodawać lub usuwać elementy, tworzyć z nich coś zupełnie innego. Chodzi mi o wzmocnienie kontrastu, mocniejsze nasycenie kolorów czy poprawienie kadrowania zdjęcia lub jego rozjaśnienie. Zmniejszanie rozmiaru lub drobne poprawki, to moim zdaniem sprawy obowiązkowe, jeżeli chodzi o przygotowanie zdjęć na bloga. To, co potrzeba zmienić na zdjęciu zależy od tego, jakie zdjęcie chcecie przygotować. Duży wpływ na obróbkę ma również format w jakim robicie zdjęcia: .jpg lub RAW, tym drugim dużo łatwiej manipulować bez utraty na jakości. Możecie sprawdzić też narzędzia online takie jak: czy Canva (od niedawna dostępna w polskiej wersji językowej!), która pozwala na tworzenie grafik na bloga, jak i fanpage czy Instagram. Zobacz: Jak przygotować zdjęcia przed publikacją? Mam nadzieję, że pozostawiłam w Was nutkę niedosytu, bo chciałabym przygotować dla Was kilka materiałów o tym jak robić zdjęci na bloga. To jedno z moich ulubionych zajęć, więc dzielenie się z Wami moją wiedzą w tym temacie to czysta przyjemność! Co konkretnego chcecie wiedzieć o fotografii na bloga? Sprzedajesz swoje produkty, ale nie masz pomysłu na fajne zdjęcia? Jesteś małą firmą i chcesz się rozwijać? Prowadzisz bloga firmowego, ale Twoje zdjęcia Cię nie zadowalają? Napisz do mnie! Zajmuję się kreatywną fotografią produktową i chętnie zrobię dla Ciebie zdjęcia!
Jak robić dobre zdjęcia iPhone’em? Telefony iPhone, dostępne obecnie na rynku, są niezwykle przyjazne dla miłośników mobilnej fotografii. Bez dużej wiedzy na temat ustawień aparatu, pozwalają osiągać spektakularne efekty, a później obrabiać zdjęcia bez znajomości programów do edycji.
© Lindsay Silverman, D300S, AF-S NIKKOR 85mm f/ 1/100 s, f/8, ISO 200, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. © Diane Berkenfeld, D800, AF-S DX NIKKOR 18-300mm f/ ED VR, 1/500 s, f/16, ISO 1400, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. © Kristina Kurtzke, D3S, AF-S NIKKOR 24-70mm f/ ED, 1/800 s, f/2,8, ISO 800, tryb manualny, matrycowy pomiar ekspozycji. © Kristina Kurtzke, D3S, AF-S NIKKOR 24-70mm f/ ED, 1/640 s, f/2,8, ISO 800, tryb manualny, matrycowy pomiar ekspozycji. Fotografowany obiekt nie uciekał przed obiektywem, dlatego fotograf mógł oddać wrażenie skali, robiąc zdjęcie motyla, który usiadł na palcu. Nasz świat zamieszkuje ponad milion znanych gatunków owadów. Wiele z tych małych stworzeń znajdziesz tuż za progiem swojego domu. Przy okazji – owady są stawonogami. Stworzenie zaklasyfikowane jako owad musi mieć posegmentowany korpus, sześć nóg, dwa czułki, oczy złożone i – w niektórych przypadkach – skrzydła. Inne istoty, takie jak pająki czy skorpiony, również są stawonogami, ale nie są owadami. Fotografowanie owadów i innych niewielkich stworzeń może być świetną zabawą. Wystarczy wyjść do ogródka, aby znaleźć cały nowy świat obiektów do makrofotografii. Kilka krótkich wskazówek dotyczących makrofotografii:Pierwsza, podstawowa zasada makrofotografii to podejść blisko fotografowanego obiektu. Do fotografowania owadów korzystaj z obiektywu makro, który umożliwia ustawienie ostrości bardzo blisko obiektu. Obiektywy do makrofotografii (w ofercie firmy Nikon są to obiektywy Micro-NIKKOR) umożliwiają fotografowanie obiektów w niemal rzeczywistym rozmiarze. Warto również skorzystać ze statywu, aby ustabilizować aparat, szczególnie jeśli korzystasz z teleobiektywu lub ustawiasz długi czas otwarcia migawki. Podczas fotografowania z wykorzystaniem statywu najlepiej wyzwalać migawkę za pomocą wężyka spustowego. Niektórzy fotografowie wykonują jeszcze jedną czynność – przed wyzwoleniem migawki blokują lustra w swoich aparatach. To jeszcze bardziej zmniejsza ryzyko poruszenia. Jeśli nie masz wężyka spustowego, możesz zamiast niego użyć samowyzwalacza aparatu. W zależności od tego, jak blisko możesz podejść, zmieścisz w kadrze cały korpus owada lub jego część, na przykład głowę lub czułki. Zachowaj ostrożność i nie daj się ukąsić. © Lindsay Silverman, D3, AF-S VR Micro-Nikkor 105mm f/ IF-ED, 1/30 s, f/11, ISO 200, preselekcja przysłony, pomiar centralnie ważony. © Diane Berkenfeld, D600, AF-S DX Micro NIKKOR 40mm f/ 1/100 s, f/5, ISO 800, program, matrycowy pomiar ekspozycji. Poruszające się wolno owady, takie jak ta modliszka, to doskonałe obiekty. Fotograf podążał za nią, kiedy przemieszczała się wzdłuż ogrodzenia, i zrobił wiele zdjęć pod różnymi kątami. © Diane Berkenfeld, D600, AF-S DX Micro NIKKOR 40mm f/ 1/1600 s, f/10, ISO 800, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. Fotografowanie obiektywem makro 40 mm wymagało podejścia bardzo blisko obiektu, jednak większość owadów zbierających nektar nie zwraca uwagi na zbliżający się aparat (ani na fotografa). © Diane Berkenfeld, D600, AF-S DX Micro NIKKOR 40mm f/ 1/1250 s, f/10, ISO 800, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. Fotografowanie owadów obiektywami makro może wydawać się mało przyjemne, dlatego zacznij od stworzeń, które Cię nie ukąszą. Im krótsza ogniskowa obiektywu makro, tym bliżej musisz podejść do fotografowanego obiektu. Pamiętaj o tym, wybierając obiektyw, z którego chcesz skorzystać. Wygląd owadów jest fascynujący, a jednym z celów fotografowania natury z bliska jest wydobycie wszystkich kolorów i detali ich życia. Właściwe zastosowanie obiektywów makro polega na skupieniu ostrości na oczach, odnóżach i korpusach tych małych stworzeń oraz ich mikroskopijnym świecie. Na przykład zdjęcie pająka na tle jego sieci opowiada znacznie ciekawszą historię. Duże znaczenie dla kompozycji ma kolor tła. Jeśli obiekt ma ciemną barwę, a tak właśnie jest w przypadku wielu owadów, jaśniejsze, rozmyte tło wyodrębni go z otoczenia i skupi na nim uwagę widza. Do wyodrębnienia owada z tła warto posłużyć się techniką małej głębi ostrości. Głębię ostrości definiuje się jako obszar przed i za obiektem, na którym jest ustawiona ostrość. Na głębię ostrości ma wpływ ustawienie przysłony. Niska liczba przysłony, np. f/2,8, pozwoli uzyskać małą głębię ostrości, która przykuje uwagę do obiektu, przy jednoczesnym rozmyciu tła. Inną techniką stosowaną przez fotografów przyrody jest ustawienie aparatu w taki sposób, aby jasno oświetlony obiekt sfotografować na ciemnym tle. Ustawienie ekspozycji na dobrze oświetlony obiekt, na przykład w intensywnym świetle dziennym lub z użyciem błysku wypełniającego, spowoduje przyciemnienie tła, które stanie się niemal czarne. Uzyskane w ten sposób ciemne, jednolite tło podkreśli fotografowany obiekt. Jeśli jednak zarówno obiekt, jak i tło są jasno oświetlone, wyodrębnienie owada z tła może być trudne. Umieszczenie za nim zwykłego przedmiotu, takiego jak kawałek tkaniny lub papieru, w charakterze przenośnego tła może pozwolić na wyróżnienie obiektu dzięki zamianie jego otoczenia na jednolity kolor. Owady są bardziej ruchliwe, kiedy jest ciepło. Fotografuj je wczesnym rankiem lub wieczorem, kiedy jest chłodniej, a one ruszają się wolniej. Światło w tych porach dnia również będzie bardziej odpowiednie. © Kristina Kurtzke D3S, AF-S VR Micro-Nikkor 105mm f/ IF-ED, 1/1000 s, f/5,6, ISO 200, tryb manualny, matrycowy pomiar ekspozycji. Jest to to samo zdjęcie pszczoły na kwiecie co po lewej stronie, ale wykadrowane. Kompozycję najlepiej ustalać całkowicie za pomocą aparatu, jednak pamiętaj, że zdjęcie możesz zawsze wykadrować i modyfikować na różne sposoby na komputerze. Podobnie jak w przypadku innych dziedzin fotografii najprostsze zdjęcia makro zapewniają najbardziej dramatyczne i najpiękniejsze efekty. Cierpliwość i upór opłacą się. Aby uzyskać dobre efekty w makrofotografii, pamiętaj o odpowiedniej głębi ostrości i technice izolowania obiektów. © Kristina Kurtzke, D300, AF-S DX Zoom-NIKKOR 18-135mm f/ IF-ED, 1/50 s, f/7,1, ISO 200, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. © Diane Berkenfeld, D5100, AF-S DX NIKKOR 18-200mm f/ ED VR II, 1/1000 s, f/5,6, ISO 400, program, matrycowy pomiar ekspozycji. Dzięki dodaniu elementów do kompozycji zdjęcie staje się ciekawsze niż w sytuacji, kiedy ryba znajduje się na zdjęciu sama. ©Lindsay Silverman, D7000, AF-S DX Micro NIKKOR 40mm f/ 1/125 s, f/7,1, ISO 400, preselekcja przysłony, matrycowy pomiar ekspozycji. Podejście blisko do obiektów za szybą może pozwolić na zrobienie doskonałych zdjęć. Pamiętaj o odblaskach, które powoduje szkło. Zmień kąt fotografowania lub nałóż filtr polaryzacyjny na obiektyw, aby zredukować odblaski. ©Lindsay Silverman, D300S, AF-S NIKKOR 85mm f/ 1/1600 s, f/20, ISO 2500, tryb manualny, matrycowy pomiar ekspozycji. Pierwsze, co przychodzi na myśl większości ludzi, którzy zauważą takiego owada, to chwycić but lub zwiniętą gazetę i go zgnieść. Inaczej jest z fotografami – oni sięgają po aparaty.
Sigma 55-200mm f/4-5.6 DC, Sigma 70-300 f/4-5.6 Macro DG, Sigma 70-300mm f/4-5.6 APO DG MACRO. Znalazłem je w jednym ze sklepów internetowych i tu pojawia się problem bo w opisie każego z nich jest napisane że nie współpracują z nikonem D40! Czy ktoś orientuje się czy jest możliwe kupienie któregoś z tych obiektywów do D40?Permalink Autor: dollie, data postu: Tuesday, June 2, 2009 17:58 witam!W przyszłym roku planuję zakup mojej pierwszej lustrzanki. Lecz nie wiem jeszcze jaki model byłby dla mnie najbardziej amatorkąmożliwości finansowe skracają budżet do 2000 lub 1800 głównie służyłby mi do wykonywania portretów i makro. Czasem długi czas używałabym podstawowego obiektywu więc musi być on w miarę dobry i trwałynajlepiej byłoby gdyby obiektywy były ogólnie dostępne i w miarę przystępnej ceniemusi robić zdjęcia dobrej jakości w mniej oświetlonych sceneriach z racji iż światło dzienne w moim domu nie jest byt zadowalającenajlepiej gdyby miał Live View lecz sam wizjer tez nie jest złychcę by starczył mi na baaardzo długi czas :)nie chodzi mi o całkiem najnowsze modelenajlepiej gdyby był lekki i poręcznyMiałam styczność z Nikonem D40 oraz Sony Alfą 300. Z Nikonem pracowało mi się o wiele lepiej... Więc na razie mam zamiar kupić właśnie jego. Podobno wyszły nowe udoskonalone modele Nikona D40. Lecz nie wiem jakie to modele i co dokładnie się w nich ktoś mógł mi doradzić jakiś inny, może lepszy model (najlepiej Nikona) w mniej więcej tej samej cenie i robiący zdjęcia bardzo dobrej jakości byłabym wdzięczna :) lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra Permalink Autor: godbrother, data postu: Tuesday, June 2, 2009 19:34 Myślę że d40 spełniłby Twoje wymagania. Modele ulepszone to choćby d40x. Jednak do 1800 dostaniesz już d60+ obiektyw kitowy. D60 ma więcej megapixeli i kilka usprawnień typu ISO 100, D-lighting, czyszczenie matrycy (jesli chcesz by aparat działał bez problemu przez długi czas to może okazać się niezbędne, chyba że wolisz gruche :P)A co do obiektywu podstawowego, to najlepiej szukaj stabilizowanego (z VR w nazwie)np TUTAJ GO ZNAJDZIESZ take photography really seriously!A ja tu tylko sprzątam :) godbrother Postów: 1538 Konto od: Miasto: Leszno Permalink Autor: dollie, data postu: Tuesday, June 2, 2009 19:38 podobno D60 ma jakieś problemy z ISO. Tzn robi większe szumy...dużo osób ma właśnie D40 i są z niego zadowolone ale chcę wiedzieć czy są na rynku podobne aparaty "w sam raz dla mnie" ;] lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra Permalink Autor: godbrother, data postu: Tuesday, June 2, 2009 22:32 Cytat blackpearl17podobno D60 ma jakieś problemy z ISO. Tzn robi większe szumy...Może robią na auto i aparat im za bardzo iso podbija? To norma w automacie. Lepije po prostu ustawić ręcznie i mieć szumy na optymalnym poziomie. Tak naprawdę każdy aparat szumi :D akurat w przypadku lustrzanek nie jest to jakiś kłopotliwy problem... Szczerze mówiąc, mając lustrzankę nie bedziesz zwracać tak wielkiej uwagi na szumy bo nie są one tak dokuczliwe, bo matryca w lustrzankach ma swoje wymiary i po prostu sprawa szumów wygląda tu inaczej niż w kompaktach. W lustrzance będziesz bardziej zwracać uwagę na inne rzeczy typu że coś jest nieostre do końca, albo za mała głębia ostrości itp. Model d60 jesli już szumi troche więcej od d40 to jest to spowodowane tylko tym, że ma więcej megapikseli, bo jest ich 10 podczas gdy starszy model ma 6. Tak więc szumami w nikonie nie ma się co przejmować, sony szumią jeszcze bardziej, a ludzie mimo to je kupują i robią nimi świetne o podobnych mozliwościach i cenie są na rynku. Np z live view dostaniesz w tej cenie Olympusa E-520 lub jeszcze tańszego (ale niestety mniejszego) E-420 - za te 1800 masz body z 2 obiektywami. Ich wadą jest głównie to, że są małe (choć dla niektorych to zaleta), mają troszke małe wizjery i nietypowe mocowanie 4/3, a charteryzują się one tym, że mają mnożnik ogniskowej x2... np podpinasz obiektyw o ogniskowej 50mm a w rzeczywistości dostajesz 100mm :D Nikony mają mnożnik 1,5 dla porównania. Ich zaletą niewątpliwą jest stabilizacja obrazu w korpusie, więc nie musisz kupowac drogich obiektywów jak do Nikona by mieć stabilizację ;)Polecam także poczytać o Pentaxie K200D. Aktualnie (w dobie kryzysu) jego cena jest dosyć wysoka w porównaiu do tej, która obowiązywała jakieś 3-4 miesiące temu. Ale aparat na prawde godby polecenia. Niektórzy stawiają go nawet na równi z Nikonem D80, tyle że Pentax jest od niego sporo tańszy. No i ma stabilizację w korpusie, uszczelnony korpus (ok 60 uszczelek robi swoje) - żaden aparat za tę cene tego nie ma! A pytałaś o aparat trwały isolidny to też o nim wspominam ;)Treść dodana do postu 03-06-2009 o godzinie 01:04mała pomyłka się wkradła... Olympus E-420 nie ma stabilizacji, ma ją za to E-510 take photography really seriously!A ja tu tylko sprzątam :) godbrother Postów: 1538 Konto od: Miasto: Leszno Permalink Autor: dasey, data postu: Tuesday, June 2, 2009 23:20 Godbrother ma racje, i jest jednym z tych którzy dużo wiedzą :) a ja stwierdzam że d40 albo d40x ci wystarczy. A jak już miałaś styczność z nim i ci pasuje, to nie ma co sie zastanawiać. Z d60 można też zaczynać, ale wtedy troche więcej kosztuje. Fotografia to nie photoshop. dasey Postów: 195 Konto od: Miasto: Roscrea Permalink Autor: bluesman, data postu: Tuesday, June 2, 2009 23:54 Jeśli planujesz w przyszłym roku i chciałabyś d60 to może być problem bo gdzieś czytałem że ponoć już mają go nie produkować ale to nie jest informacja pewna na 100% nikon D80,sigma 135-400 f4,5-5,6 dg,sigma 28-70 f2,8 ex,nikkor 18-55 f3,5-5,6,helios 58 pośrednie,lampy nissin di622,nikon sb400 i ciągłe powiększanie asortymentu. bluesman Postów: 234 Konto od: Miasto: Sucha Psina Permalink Autor: godbrother, data postu: Wednesday, June 3, 2009 00:39 Cytat bluesmanJeśli planujesz w przyszłym roku i chciałabyś d60 to może być problem bo gdzieś czytałem że ponoć już mają go nie produkować ale to nie jest informacja pewna na 100%Jesli to prawda co piszesz, to wychodzi na to, że z dostępnością Nikona D40 będzie jeszcze gorzej, bo jakby na to nie patrzeć jest niecałe 1,5 roku starszy od D60 :| take photography really seriously!A ja tu tylko sprzątam :) godbrother Postów: 1538 Konto od: Miasto: Leszno Permalink Autor: dollie, data postu: Wednesday, June 3, 2009 14:47 a ja słyszałam, że nie produkują już D40xa D40 jest strasznie leciutki i mały. A to akurat jest na moją korzyść bo ręce mi się trzęsły gdy miałam w rękach alfę 300I z racji tego, że na Nikonie miałam okazję kilka razy pracować to chciałabym mieć aparat właśnie z tej firmy :)Tyle, że D40 nie ma live view więc nie wiem jak to będzie przy zdjęciach makro...Co do stabilizacji zawsze można dokupić statyw :)W jakich cenach wahają się DOBRE obiektywy do Nikona? Np. do makro? lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra Permalink Autor: motis, data postu: Thursday, June 4, 2009 20:15 "Dobre"? czyli jakie? Zazwyczaj "dobry obiektyw" kosztuje kilkakrotnie więcej niż sam aparat. Porządne (1:1) makro będzie kosztować na pewno więcej niż d60, który swoją droga stanieje wraz z wycofaniem z produkcji i masowo zaleje allegro czy inne takie. motis Postów: 1 Konto od: Miasto: Permalink Autor: fotoedo, data postu: Thursday, June 4, 2009 22:32 Cytat blackpearl17Tyle, że D40 nie ma live view więc nie wiem jak to będzie przy zdjęciach makro...Gdy spojrzysz na zdjęcia makro w galeriach, zobaczysz, że posiadanie live view nie jest potrzebne do tego, żeby normalnie robić zdjęcia tego typu. Jeśli już ostrzymy ręcznie, to subtelne zmiany ostrości (typowe dla makro) będzie widać raczej w wizjerze optycznym, a nie na wyświetlaczu po skwantyzowaniu obrazu. Pozdrowienia,EdoCo to jest "żal"?"Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista martwi się o kasę, a mistrz martwi się o światło." fotoedo Postów: 572 Konto od: Miasto: Elbląg Permalink Autor: dollie, data postu: Friday, June 5, 2009 18:03 Cytat fotoedoGdy spojrzysz na zdjęcia makro w galeriach, zobaczysz, że posiadanie live view nie jest potrzebne do tego, żeby normalnie robić zdjęcia tego typu. Jeśli już ostrzymy ręcznie, to subtelne zmiany ostrości (typowe dla makro) będzie widać raczej w wizjerze optycznym, a nie na wyświetlaczu po skwantyzowaniu wiem, że będzie to widać w wizjerze :)chodzi mi oto, że do makro LV jest wygodniejszy niż bym miała rozłożyć się na ziemi i wtedy zrobić zdjęcie pod kątem jakim chciałam. lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra Permalink Autor: fotoedo, data postu: Friday, June 5, 2009 20:15 Cytat blackpearl17chodzi mi oto, że do makro LV jest wygodniejszy niż bym miała rozłożyć się na ziemi i wtedy zrobić zdjęcie pod kątem jakim ale jeśli używasz ręcznego ostrzenia, wtedy obraz na ekraniku LCD nie pomoże zbytnio w ustawieniu ostrości (pomoże głównie w kadrowaniu), a przy jej płytkiej głębi ma to bardzo duże znaczenie. Trzeba wtedy więcej strzelać zdjęć w nadziei, że któreś trafi. Pozdrowienia,EdoCo to jest "żal"?"Amator martwi się o sprzęt, profesjonalista martwi się o kasę, a mistrz martwi się o światło." fotoedo Postów: 572 Konto od: Miasto: Elbląg Permalink Autor: roseanna, data postu: Friday, June 5, 2009 20:25 ja mam nikona d40. moja pierwsza lustrzanka, wg. mnie idealna do uczenia się roseanna Postów: 491 Konto od: Miasto: Edinburgh Permalink Autor: dollie, data postu: Friday, June 5, 2009 21:15 Cytat kompaktowaja mam nikona d40. moja pierwsza lustrzanka, wg. mnie idealna do uczenia sięjak długo ją masz? ;] lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra Permalink Autor: roseanna, data postu: Friday, June 5, 2009 21:50 Od stycznia bieżącego roku ;) roseanna Postów: 491 Konto od: Miasto: Edinburgh Permalink Autor: dollie, data postu: Friday, June 5, 2009 21:52 Jesteś z niej zadowolona?nie ma jakiś wkurzających wad? ;] lorem ipsum dolor dollie Postów: 497 Konto od: Miasto: Twardogóra